Ratownicy medyczni w przypadku braku lekarza będą mogli stosować środki przymusu bezpośredniego wobec osób z zaburzeniami psychicznymi - zakłada projekt nowelizacji ustawy o ochronie zdrowia psychicznego przygotowany przez Ministerstwo Zdrowia.

Nowela została przekazana do konsultacji społecznych.

Obecnie do stosowania przymusu bezpośredniego uprawniony jest lekarz, a w szczególnych przypadkach również pielęgniarka zatrudniona w szpitalu psychiatrycznym lub domu pomocy społecznej.

Jak podkreśla resort zdrowia, w sytuacji, w której do osób przejawiających zachowania uzasadniające zastosowanie wobec nich przymusu bezpośredniego, wzywany jest zespół ratownictwa medycznego, w skład którego nie wchodzi lekarz, przybyli na miejsce ratownicy nie mogą udzielić takiej osobie żadnej pomocy, ani przewieźć jej do szpitala.

W konsekwencji interwencje podejmują często policjanci, którzy nie są przeszkoleni jak postępować z osobami chorymi psychicznie. Stosowane przez nich środki przymusu bezpośredniego mogą być nieskuteczne lub wręcz niebezpieczne dla osoby chorej psychicznie.

Według nowych przepisów dopuszczalne byłoby wydłużenie ważności skierowania do szpitala psychiatrycznego o okres oczekiwania na miejsce w lecznicy

Zgonie z nowelą zlecający zastosowanie przymusu bezpośredniego będzie zobowiązany do powiadomienia odpowiedniego dyspozytora medycznego oraz odnotowania tego faktu w dokumentacji medycznej chorego.

Wprowadzony ma być także obowiązek zapewnienia osobom przebywającym w domach pomocy społecznej i środowiskowych domach samopomocy dla osób z zaburzeniami psychicznymi dostępu do świadczeń psychiatrycznej opieki zdrowotnej.

Według nowych przepisów dopuszczalne byłoby wydłużenie ważności skierowania do szpitala psychiatrycznego o okres oczekiwania na miejsce w lecznicy.

Przymusowe doprowadzenie chorego do szpitala psychiatrycznego przez policję ma się odbywać w obecności lekarza, pielęgniarki lub zespołu ratownictwa medycznego.