Do rozpoczęcia debaty na temat sytuacji polskich emerytów i rencistów wezwał w sobotę w Poznaniu przewodniczący Sojuszu Lewicy Demokratycznej Grzegorz Napieralski. SLD zamierza zająć się poprawą warunków życiowych rencistów i osób starszych.

Grzegorz Napieralski był gościem odbywającej się w Poznaniu ogólnopolskiej konferencji SLD "Jakość życia emerytów i rencistów; Społeczne problemy ludzi starszych i możliwości ich rozwiązania". Organizację konferencji poprzedziły badania ankietowe dotyczące jakości życia emerytów i rencistów w Wielkopolsce. Badaniami objęto ponad 1100 osób.

"Chcielibyśmy, aby rozpoczęła się dyskusja o osobach starszych. W badaniach, które przeprowadziliśmy, przebija się jeden temat: ludzie starsi czują się spychani przez młode pokolenie. Mogą się oni spełniać jako babcie i dziadkowie. Renta i emerytura nie może być jałmużną. Powinna być nagrodą za ciężką pracę" - powiedział Napieralski.

Jak dodał, SLD chce zorganizować spotkanie strony rządowej, pracodawców, przedsiębiorców i samorządowców w celu przygotowania pakietu rozwiązań dla osób starszych. Projekty ustaw i rozwiązań zmierzających do ułatwienia emerytom i rencistom m.in. dostępu do lekarza, komunikacji miejskiej i instytucji kulturalnych przygotowuje też SLD.

"Złożyliśmy i będziemy składać projekt ustaw dotyczące wszystkich luk prawnych, które powodują, że Polacy mają dziś bardzo niskie emerytury i renty. Chcemy aktywizować ludzi starszych, stąd też złożony przez nas projekt ustawy dotyczącej +karty seniora+. Chodzi w niej m.in. o to, by osoby starsze miały dostęp do dóbr kultury: muzeów czy teatrów. Dziś ich na to nie stać" - powiedział Napieralski.

Zdaniem przewodniczącego SLD, jego partia zrobiła dotąd najwięcej dla emerytów i rencistów spośród wszystkich partii rządzących w ostatnich latach.

"To my poprawialiśmy sytuację emerytów i rencistów. To, co dzieje się w tej chwili w Polsce w sprawie np. systemu emerytalnego to przecież reformy wprowadzone za czasów premiera Buzka. Efekt jest taki, że uposażenie emeryta i rencisty jest obecnie za małe w stosunku do jego potrzeb" - powiedział.

Jak przypomniano w trakcie konferencji prasowej, według badań GUS, 15 proc. rodzin emerytów i rencistów w Polsce żyje obecnie na granicy minimum egzystencji.