Zespoły ds. orzekania nie mogą już umieszczać na orzeczeniu symbolu oznaczającego występowanie choroby psychicznej. Dla firm oznacza to problemy z korzystaniem z uprawnień związanych z zatrudnianiem takich osób.

Wczoraj został ogłoszony w Dzienniku Ustaw wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 19 czerwca 2018 r. w sprawie SK 19/17 (poz. 1241). Sędziowie orzekli w nim o niezgodności z prawem par. 13 ust. 2 pkt 9 oraz 32 ust. 2 rozporządzenia ministra gospodarki pracy i polityki społecznej z 15 lipca 2003 r. w sprawie orzekania o niepełnosprawności oraz stopniu niepełnosprawności (t.j. Dz.U. z 2015 r. poz. 1110). Na podstawie tych przepisów powiatowe zespoły ds. orzekania o niepełnosprawności na dokumencie wystawianym osobie z dysfunkcją podawały do tej pory jako symbol przyczyny jej powstania 02-P, który oznacza chorobę psychiczną. Jednak od momentu wejścia w życie wyroku nie mogą już tego robić.
Ale brak tego symbolu na orzeczeniu stwarza poważne trudności dla pracodawców, którzy zatrudniają lub chcą przyjmować do pracy osoby z chorobami psychicznymi.
– Przedsiębiorcy nie będą mogli korzystać z wielu instrumentów wsparcia przewidzianych dla nich w ustawie o rehabilitacji – mówi Krzysztof Kosiński, zastępca prezesa Polskiej Organizacji Pracodawców Osób Niepełnosprawnych.
Najważniejsza jest możliwość uzyskania wyższego dofinansowania do wynagrodzenia. Co do zasady obowiązują trzy stawki dopłat w zależności od stopnia niepełnosprawności pracownika. Jednocześnie, zgodnie z art. 26a ust. 1b ustawy z 27 sierpnia 1997 r. o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych (t.j. Dz.U. z 2017 r. poz. 511 ze zm.), kwoty mogą być zwiększone o 600 zł, jeśli u osoby orzeczono jedno ze schorzeń wymienionych w tym przepisie. Wśród nich jest właśnie choroba psychiczna. Kolejna istotna kwestia dotyczy udzielania ulg we wpłatach na Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych (PFRON). Firma może to robić, jeśli osiąga 30-proc. wskaźnik zatrudnienia osób ze znaczną niepełnosprawnością lub umiarkowaną, ale w tym drugim przypadku podwładni dodatkowo muszą mieć jedno ze schorzeń, m.in. chorobę psychiczną (art. 22 ust. 1). Wreszcie osoby z tą dysfunkcją zdrowotną są wliczane do wskaźnika zatrudnienia potrzebnego do posiadania statusu zakładu pracy chronionej (ZPChr).
W praktyce brak symbolu 02-P na dokumencie będzie skutkował tym, że pracodawcy nie będą mogli ubiegać się o wyższe subsydia płacowe, a nawet udzielać swoim klientom obniżeń we wpłatach na fundusz.
– Dotychczas wydane orzeczenia pozostaną w mocy. Problemy wynikające z wyroku TK będą dotyczyć sytuacji, w których ktoś po raz pierwszy będzie stawać przed zespołem ds. orzekania lub będzie występować o nowy dokument po wygaśnięciu terminu ważności – mówi Mateusz Brząkowski, radca prawny z Kancelarii Prawnej TGC Corporate Lawyers.
Zwraca przy tym uwagę, że o ile na potrzeby posiadania statusu ZPChr pracodawca będzie mógł posiłkować się zaświadczeniem lekarskim informującym o chorobie psychicznej, to przy dopłatach do wynagrodzeń i ulgach już nie. Jest to związane z tym, że w art. 22 ust. 1 oraz 26a ust. 1b ustawy jest mowa o osobach, w stosunku do których orzeczono chorobę psychiczną. To zaś wskazuje wprost na formę orzeczenia jako konieczną do potwierdzania tej konkretnej dysfunkcji zdrowotnej.
– Liczymy na szybką nowelizację przepisów, która pozwoli pracodawcom korzystać z gwarantowanych uprawnień – mówi Krzysztof Kosiński.
Jak komplikacje, które powstały w związku z wyrokiem TK, chce rozwiązać Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, na razie nie wiadomo. Na pytania skierowane w tej sprawie przez DGP w ubiegłym tygodniu nie udzieliło odpowiedzi (do momentu zamknięcia wydania gazety). Dostosowanie przepisów do rozstrzygnięcia trybunału jest zaś o tyle istotne, że pracodawcy w obliczu zablokowania ustawowych zachęt mogą nie być zainteresowani zatrudnianiem osób z chorobami psychicznymi.