Czterdziestoletni mężczyzna pracujący jako nauczyciel będzie mógł przejść na wcześniejszą emeryturę nawet za 23 lata. Świadczenie kompensacyjne wyniesie 80 proc. przyszłej emerytury nauczycielskiej. Prawo do świadczeń uzyskają nauczyciele zatrudnieni na pół etatu w szkołach i przedszkolach.
W marcu powinny się zakończyć prace nad poselskim projektem ustawy o świadczeniach kompensacyjnych dla nauczycieli. Osoby, które będą chciały skorzystać z takiego świadczenia, otrzymają 80 proc. emerytury ustalonej według nowych kapitałowych zasad - mówi poseł Teresa Piotrowska (PO), przewodnicząca podkomisji nadzwyczajnej do rozpatrzenia poselskiego projektu ustawy o nauczycielskich świadczeniach kompensacyjnych.
Posłowie odrzucili popieraną przez Związek Nauczycielstwa Polskiego poprawkę, która zwiększyłaby wysokość takiego świadczenia o 20 pkt proc. Natomiast zgodzili się, żeby na świadczenie mógł przejść każdy nauczyciel, który przepracował co najmniej 20 lat w zawodzie w wymiarze co najmniej połowy obowiązkowego wymiaru zajęć.
- Do 2014 roku będą mogli przechodzić na świadczenia kompensacyjne 55-letni nauczyciele. To pozwoli najstarszym rocznikom nauczycielskim, którym do uzyskania wcześniejszej emerytury zabrakło rok czy cztery lata, uzyskanie szybkiego prawa do świadczenia kompensacyjnego - mówi poseł Krystyna Łybacka (Lewica) z sejmowej Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży.
Wiele wskazuje także na to, że prawo do nowych świadczeń będzie można uzyskiwać o cztery lata dłużej niż pierwotnie planowano (czyli nie do 2028 roku).
- Rozwiązania przyjęte w ustawie mają charakter przejściowy, a uprawnienia nauczycieli będą mieć charakter wygasający - dodaje Teresa Piotrowska.
Jednak ze względu na charakter pracy nauczyciela w szkole, możliwe jest przesunięcie terminu wygaszenia świadczeń kompensacyjnych na 2032 rok. Umożliwi to skorzystanie z prawa do świadczeń kompensacyjnych w szczególności mężczyznom urodzonym pomiędzy rokiem 1964 a 1969.
- Nauczyciele oczekują, że nowe rozwiązania będą obowiązywać od 1 stycznia 2009 r. Takie deklaracje złożyły kluby koalicyjne w czasie ubiegłorocznych negocjacji. W przypadku wejścia ustawy w późniejszym terminie, powstanie luka prawna bardzo niekorzystna dla nauczycieli - mówi Sławomir Broniarz, prezes ZNP.
Wyjaśnienia jednak wymaga, czy korzystający z nowych świadczeń zachowają prawo do otrzymania świadczeń z zakładowego funduszu świadczeń socjalnych na zasadach, jakie przysługują nauczycielom emerytom i rencistom kończącym aktywność zawodową na podstawie Karty Nauczyciela. ZNP domaga się także, aby ta grupa nauczycieli mogła także otrzymywać odprawy emerytalne jak nauczyciele przechodzący na wcześniejsze emerytury.
- Nauczyciele, wybierając świadczenia kompensacyjne, stracą jednak prawo do rekompensaty za utratę możliwości przechodzenia na wcześniejsze emerytury. Każdy uprawiony będzie musiał policzyć, co mu się bardziej opłaci - dodaje Sławomir Broniarz.