Od początku zapowiadaliśmy, że jeżeli będzie dobra sytuacja budżetu to będziemy chcieli rozwijać program 500 plus, tak jak inne programy społeczne - powiedział w czwartek szef Komitetu Stałego Rady Ministrów Jacek Sasin.

W czwartek "Super Express" w artykule pt. "500+ po nowemu. Więcej darmowych leków" napisał, że będzie "rewolucja w programie 500 plus". "Rząd PiS i Jarosław Kaczyński już 14 kwietnia podczas konwencji mają ogłosić ważne zmiany w swoim sztandarowym programie!" - czytamy.

Według gazety chodzi o podwyższenie progu dochodowego na pierwsze dziecko z 800 zł do 1050 zł, lepszy dostęp do darmowych leków dla seniorów, wprowadzenie limitu polegającym na tym, iż 500 plus przysługiwałoby dzieciom w rodzinach, w których dochód na osobę nie przekracza 3 tys. zł oraz podniesienie limitu wiekowego przyznawania 500 plus do 25 r. życia w przypadku dzieci uczących się.

Sasin pytany w czwartek w TVN24 o te doniesienia powiedział, że nie chce się do nich odnosić. "Po to jest ta konwencja, żeby też na tej konwencji móc usłyszeć, co mamy do powiedzenia Polakom" - podkreślił.

Pytany, czy będą zmiany w programie 500 plus Sasin odparł: "nie mogę tego przesądzić w tej chwili". "Na pewno pracujemy nad różnymi projektami, które będziemy chcieli Polakom zaproponować i teraz i w następnych miesiącach" - mówił Sasin.

Pytany, czy to jest tak, że jego partia musi się zastanowić, czy proponować wszystko na wybory samorządowe, czy zostawić coś na wybory parlamentarne Sasin powiedział, że PiS nie działa "tylko pod wybory". "Jednak wiele rzeczy zrealizowaliśmy w ostatnich latach - program 500 plus i inne programy społeczne" - zaznaczył.

Dopytywany, czy nie wyklucza, iż będą zmiany w programie 500 plus szef Komitetu Stałego Rady Ministrów powiedział: "od początku zapowiadaliśmy, że jeśli będzie dobra sytuacja budżetu to będziemy chcieli również ten program rozwijać tak, jak inne programy społeczne".

Według niego należy ostrożnie do tego podchodzić i wszystko brać pod uwagę jak na przykład finanse publiczne i oczekiwania bardzo wielu grup społecznych.

Na uwagę, że sytuacja finansowa jest świetna Sasin przyznał, że rzeczywiście sytuacja finansowa jest "bardzo dobra". "Ale to nie oznacza, że możemy pełnymi garściami rozdawać" - zaznaczył minister.