Sejm przyjął ustawę, obniżającą emerytury funkcjonariuszy organów bezpieczeństwa PRL oraz WRON wraz z zaproponowaną przez Senat preambułą. Teraz ustawa trafi do podpisu prezydenta.

Przyjęta w grudniu przez Sejm nowelizacja ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym żołnierzy zawodowych oraz ich rodzin zakłada naliczanie emerytur dla byłych oficerów służb PRL nie tak jak obecnie - według wskaźnika w wysokości 2,6 proc. podstawy wymiaru za każdy rok służby za lata 1944-1990 - lecz 0,7 proc. (tak jak za okres nieskładkowy, za okres składkowy wynosi on 1,3 proc.). Senat wprowadził do ustawy preambułę.

Przywileje za lata służby w PRL stracić mają także ci funkcjonariusze SB, którzy po przełomie 1989 roku zostali pozytywnie zweryfikowani i przyjęci do Urzędu Ochrony Państwa.

Zmniejszenie świadczeń obejmie funkcjonariuszy organów bezpieczeństwa PRL, które wymienia ustawa lustracyjna. Są to: cywilne i wojskowe służby specjalne od lipca 1944 do lipca 1990 roku.

Mieści się w tym zarówno UB, a potem SB oraz Informacja Wojskowa, a potem Wojskowa Służba Wewnętrzna i zarząd II Sztabu Generalnego, jak i służba wewnętrzna jednostek wojskowych MSW, zwiad Wojsk Ochrony Pogranicza, Akademia Spraw Wewnętrznych oraz inne służby sił zbrojnych prowadzące "działania operacyjno-rozpoznawcze lub dochodzeniowo-śledcze". Zmiany nie dotyczą Milicji Obywatelskiej.

Właściwe organy emerytalne dokonają "ponownej oceny prawa do świadczeń". Na wniosek organu emerytalnego prezes Instytutu Pamięci Narodowej będzie przekazywał zaświadczenie o przebiegu służby danego funkcjonariusza w organach bezpieczeństwa PRL.

Znajdzie się tam też informacja, czy z dostępnych materiałów historycznych wynika, że "podjął on współpracę i czynnie wspierał osoby lub organizacje działające na rzecz niepodległości Państwa Polskiego".

Nowela ma wejść w życie 30 dni od ogłoszenia, w praktyce wejdzie w życie w 2010 roku.

W Senacie preambułę zgłosił Jan Rulewski (PO), w piątkowym głosowaniu uzyskała ona poparcie posłów.

W preambule zapisano, że "system władzy komunistycznej opierał się głównie na rozległej sieci organów bezpieczeństwa państwa, spełniającej w istocie funkcje policji politycznej, stosującej bezprawne metody, naruszające podstawowe prawa człowieka".

"Wobec organizacji i osób broniących niepodległości i demokracji dopuszczano się zbrodni przy jednoczesnym wyjęciu sprawców spod odpowiedzialności i rygorów prawa" - napisano.

"Funkcjonariusze organów bezpieczeństwa pełnili swoje funkcje bez ponoszenia ryzyka utraty zdrowia lub życia, korzystając przy tym z licznych przywilejów materialnych i prawnych w zamian za utrwalenie nieludzkiego systemu władzy" - głosi preambuła.

Napisano w niej też, że "samozwańcza Wojskowa Rada Ocalenia Narodowego służyła utrwalaniu systemu komunistycznego w Polsce".

W ubiegłym miesiącu Sejm przyjął także nowelizację ustawy o emeryturach i rentach z FUS, umożliwiającą żołnierzom i funkcjonariuszom służb mundurowych wybór między emeryturą "mundurową", a emeryturą z FUS. Oznacza to, że w przypadku zbiegu świadczeń, można wybrać świadczenie wyższe.



IPN: mogą być trudności z realizacją ustawy, obniżającej emerytury funkcjonariuszom PRL

W ocenie Instytutu Pamięci Narodowej mogą być trudności z realizacją ustawy, obniżającej emerytury funkcjonariuszom służb specjalnych PRL i WRON. IPN ma sprawdzić dokumenty około 200 tys. osób, ale brakuje na to pieniędzy.

Rzecznik Instytutu Andrzej Arseniuk powiedział dziś, że IPN nie otrzymał na realizację ustawy żadnych dodatkowych środków. "Budżet IPN w roku 2009 jest na poziomie 2008, a to oznacza realnie mniej o 20 mln zł" - zaznaczył. Jednak - jak dodał - "IPN poczynił wstępne przygotowania". Powołano m.in. zespół archiwistów, który będzie się zajmował kwerendami.

IPN rozważa wystąpienie o środki na realizację ustawy z rezerwy celowej.

Nowelizacja ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym żołnierzy zawodowych oraz ich rodzin zakłada naliczanie emerytur dla byłych oficerów służb PRL nie tak jak obecnie - według wskaźnika w wysokości 2,6 proc. podstawy wymiaru za każdy rok służby za lata 1944 - 1990 - lecz 0,7 proc. (tak jak za okres nieskładkowy, za okres składkowy wynosi on 1,3 proc.).

Na wniosek organu emerytalnego prezes Instytutu Pamięci Narodowej będzie przekazywał zaświadczenie o przebiegu służby danego funkcjonariusza w organach bezpieczeństwa PRL. Znajdzie się tam też informacja, czy z dostępnych materiałów historycznych wynika, że "podjął on współpracę i czynnie wspierał osoby lub organizacje działające na rzecz niepodległości Państwa Polskiego".

IPN ma mieć na to cztery miesiące. Instytut wnosił, by było to sześć miesięcy. Podczas dyskusji nad ustawą w Senacie prezes IPN zwracał uwagę, że sprawdzenia akt niektórych osób mogą potrwać dłużej, gdyż akta znajdują się w zbiorach zastrzeżonych.