Żona, która stale pomaga mężowi w prowadzeniu jego firmy, podlega ubezpieczeniom społecznym jako osoba współpracująca, a nie pracownik. Nawet jeżeli robi to w niepełnym wymiarze czasu pracy.



Działalność przedsiębiorcy obejmowała prowadzenie placówki oświatowej i szkoły językowej, a także organizację obozów sportowych i rekreacyjnych. Planował on w oparciu o umowę o pracę zatrudnić do pomocy żonę. W niepełnym wymiarze godzin miała prowadzić zajęcia z lekcji angielskiego. Kobieta przez ostatnie lata zajmowała się domem oraz dziećmi i nie była aktywna zawodowo. Chciała jednak to zmienić. Ponieważ jej mąż jako właściciel firmy miał wątpliwości co do zasad jej ubezpieczenia, złożył do ZUS wniosek o interpretację. Zapytał, czy w opisanej sytuacji żona może być uznana za pracownika, czy też musi zostać zgłoszona do ZUS jako osoba współpracująca.
Wnioskodawca uważał, że skoro kobieta będzie aktywna tylko w jednym obszarze prowadzonej przez niego działalności (w szkole językowej), i to na część etatu, bezzasadne byłoby traktowanie jej jako osoby współpracującej w pełnym wymiarze i opłacanie za nią pełnej składki na ubezpieczenia społeczne. ZUS miał jednak odmienne zdanie.
W uzasadnieniu organ rentowy przypomniał, że zgodnie z art. 8 ust. 11 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych (Dz.U. z 2015 r. poz. 121 ze zm.) za współpracującego z osobą prowadzącą pozarolniczą działalność gospodarczą, o której mowa w art. 6 ust. 1 pkt 4, uważa się m.in. małżonka, jeżeli pozostaje z nim we wspólnym gospodarstwie i współpracuje przy prowadzeniu biznesu. Taka osoba podlega obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym i wypadkowym. Podstawę wymiaru składek stanowi dla niej zadeklarowana kwota, nie niższa jednak niż 60 proc. prognozowanego przeciętnego wynagrodzenia miesięcznego.
ZUS stwierdził, że w przedstawionym we wniosku stanie faktycznym świadczenie przez żonę przedsiębiorcy pracy uznać należy za przejaw współpracy przy prowadzeniu firmy przez męża. Powołał się przy tym na wyrok Sądu Najwyższego z 21 czerwca 2016 r. (sygn. akt I UK 272/15). SN orzekł, że tytuł ubezpieczenia społecznego nie wynika z woli samych zainteresowanych. Nawet wówczas gdy intencją stron umowy o pracę pozostających w związku małżeńskim było ukształtowanie stosunku ubezpieczeń tak jak między pracownikiem i pracodawcą. Dlatego jeżeli małżonek współpracował przy prowadzeniu działalności gospodarczej, to z jej tytułu powinien podlegać ubezpieczeniom społecznym.
Z tego powodu ZUS uznał, że żona przedsiębiorcy, która stale współdziała przy biznesie męża, będzie podlegała ubezpieczeniom społecznym jako osoba współpracująca, a nie pracownik.
Interpretacja
Decyzja ZUS z 12 października 2017 r. (DI/200000/43/1090/2017).