Chcielibyśmy, by w 2019 r. zostały wyrównane zasiłki dla opiekunów osób niepełnosprawnych - powiedziała szefowa MRPiPS Elżbieta Rafalska. Chodzi o różnice w wysokości świadczeń dla opiekunów dzieci i dorosłych. Zaznaczyła, że najpierw musi zostać uchwalona ustawa dot. orzecznictwa.

Minister pytana była w piątek w Polsat News, kiedy zostanie wyrównana wysokość świadczeń dla opiekunów osób niepełnosprawnych dorosłych, które wynoszą 520 zł i opiekunów niepełnosprawnych dzieci, które wynoszą ponad 1400 zł.

Rafalska odpowiedziała, że będzie to możliwe, kiedy będziemy mieli w Polsce ujednolicony system orzecznictwa; jak dodała, trwają już nad tym prace, którymi kieruje prezes ZUS prof. Gertruda Uścińska. Zaznaczyła, że system musi jasno wskazać, jaka jest definicja - kto jest niesamodzielnym, kto jest tą osobą wymagającą całodobowej opieki i jakiego wsparcia ze strony państwa wymaga.

Dopytywana, oceniła, że do końca kadencji powinna zostać unormowana sytuacja związana z opiekunami dorosłych osób niepełnosprawnych i z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego. "Ale najpierw musi być ustawa regulująca kwestie orzecznicze" - podkreśliła.

Pytana, czy może się to stać z dniem 1 stycznia 2019 r., zaznaczyła: "No nie mogę powiedzieć, że na pewno będzie to 1 stycznia, ale bardzo byśmy chcieli, żeby to było w 2019 r.". "Myślę, że w 2018 r. będziemy procedować ustawę dotycząca orzecznictwa" - dodała.

Minister przypomniała to, co już zrobiono dla opiekunów dorosłych niepełnosprawnych. "Daliśmy im prawo do zasiłku dla osób bezrobotnych, daliśmy prawo do skorzystania ze świadczenia przedemerytalnego" - wyliczała.

Obecnie osoby opiekujące się dorosłą osobą niepełnosprawną w tym samym wieku mogą być różnie traktowane w zależności od tego, czy niepełnosprawność ich podopiecznego powstała przed, czy po osiągnięciu przez niego dorosłości.

Świadczenie pielęgnacyjne - przysługujące rodzicom opiekującym się niepełnosprawnymi dziećmi oraz opiekunom osób niepełnosprawnych, których niepełnosprawność powstała przed ukończeniem 18. roku życia (lub 25. roku życia, jeśli się uczy) - wynosi 1406 zł.

Ta grupa opiekunów wywalczyła podwyżkę świadczenia pielęgnacyjnego po tym, jak wiosną 2014 r. protestowała w Sejmie (okupując go przez kilka tygodni).

Znacznie niższą pomoc otrzymują opiekunowie dorosłych osób niepełnosprawnych - 520 zł, jeśli spełniają kryterium dochodowe - dochód rodziny osoby sprawującej opiekę oraz rodziny osoby wymagającej opieki w przeliczeniu na osobę nie może przekroczyć 764 zł.

Przed 2013 r. świadczenie pielęgnacyjne (wtedy w wysokości 520 zł) przysługiwało wszystkim rezygnującym z pracy opiekunom osób niepełnosprawnych; od początku 2013 r., kiedy weszła w życie znowelizowana ustawa o świadczeniach rodzinnych - tylko tym, którzy opiekują się osobami niepełnosprawnymi od dziecka. Po zmianach opiekunom osób dorosłych przysługiwał specjalny zasiłek opiekuńczy (520 zł), jednak uzależniono go od dochodu.

Regulacja ta została jednak zaskarżona do Trybunału Konstytucyjnego przez RPO, jako odbieranie praw nabytych. TK uznał, że było to działanie niekonstytucyjne. Aby zrealizować to orzeczenie, wprowadzono nowe świadczenie - zasiłek dla opiekuna. Nie przywrócono jednak prawa do świadczenia pielęgnacyjnego, ale przyznano osobom, które miały to uprawnienie przed nowelizacją ustawy, zasiłek w wysokości 520 zł (tyle wyniosło świadczenie pielęgnacyjne przed nowelizacją).

W 2014 r. TK, rozpatrując wniosek posłów PiS, orzekł, że uzależnienie świadczenia pielęgnacyjnego dla opiekuna dorosłej osoby niepełnosprawnej od wieku, w którym powstała niepełnosprawność podopiecznego, jest niezgodne z konstytucją. Wyrok ten wciąż czeka na realizację.