Wszystko wskazuje na to, że rząd zajmie się jutro projektem ustawy dającym prawo do emerytur 60-letnim mężczyznom.
W projekcie planu obrad jutrzejszego posiedzenia rządu znajduje się projekt o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych - powiedział w piątek GP sekretarz Rady Ministrów Maciej Berek.
Dodał jednak, że ten porządek może zostać zmieniony przez premiera nawet w momencie rozpoczęcia posiedzenia Rady Ministrów. Jeśli rząd przyjąłby projekt ustawy, to jeszcze w lutym mógłby trafić do Sejmu. Jedno posiedzenie jest zaplanowane na 6-8 lutego, a kolejne na 27-29 lutego. Biorąc pod uwagę, że projekt poprą na pewno kluby PO i PSL (stanowią zaplecze parlamentarne rządu) oraz klub LiD, który w grudniu zgłosił w Sejmie własny projekt ustawy dokładnie takiej samej treści, wydaje się, że może on zostać szybko uchwalony.
Zmiana ustawy z 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z FUS (Dz.U. z 2004 r. nr 39, poz. 353 z późn. zm.) jest konieczna, bo w październiku 2007 r. Trybunał Konstytucyjny stwierdził, że niezgodne z konstytucją jest to, że prawa do emerytury nie mają 60-letni mężczyźni z 35-letnim stażem.