Likwidacja obowiązkowej przynależności do samorządu lekarskiego będzie oznaczać przejęcie przez państwo części zadań, jakie obecnie wykonują izby lekarskie.
Janusz Kochanowski, rzecznik praw obywatelskich, uważa, że obowiązek przynależenia do samorządów zawodowych łamie konstytucję. Wniosek w tej sprawie skierował do Trybunału Konstytucyjnego. Wystąpił również do premiera o przygotowanie rządowej nowelizacji przepisów dotyczących tej kwestii. Swoim wnioskiem podważa też zasadność funkcjonowania samorządu lekarskiego.
- Przynależność taka powinna być dobrowolna. Monopol samorządów nie prowadzi do podniesienia jakości wykonywanego zawodu - uważa Janusz Kochanowski.
Jego zdaniem w niektórych przypadkach prowadzi wręcz do ograniczenia dostępu do zawodu osobom rozpoczynającym karierę zawodową.
Zdaniem samorządu lekarskiego, wniosek rzecznika jest nieuzasadniony.
- Negowanie przez rzecznika fundamentalnego dla polskiego ustroju rozwiązania, jakim jest samorządność zawodowa zawodów zaufania publicznego, i twierdzenie, że zastąpić ją można dobrowolnymi zrzeszeniami, jest nieporozumieniem - uważa Konstanty Radziwiłł, prezes Naczelnej Rady Lekarskiej (NRL).
Podkreśla, że zgodnie z art. 17 ust. 1 konstytucji istnieje możliwość tworzenia samorządów zawodowych reprezentujących osoby określonych zawodów, które sprawują pieczę nad ich należytym wykonywaniem.
- To oznacza reprezentowanie wszystkich tych osób, a nie tylko niektórych. Inaczej byłoby to nadużyciem, a sprawowanie pieczy nad nimi w ogóle nie byłoby możliwe - uważa prezes NRL.
Jednak zdaniem RPO artykuł 17 konstytucji daje jedynie możliwość tworzenia samorządów, a nie obowiązku przynależności do nich.
- Nikt nie może być zmuszany do zrzeszania się - podkreśla Janusz Kochanowski.
Lekarze i lekarze dentyści nie mają natomiast wyboru i chcąc wykonywać swój zawód, muszą przynależeć do okręgowych izb lekarskich i opłacać składki członkowskie. Obecnie skupiają one ponad 116 tys. lekarzy i prawie 31 tys. lekarzy dentystów. Co miesiąc opłacają składki w wysokości 40 zł (w przypadku emerytów, rencistów i stażystów jest to 10 zł miesięcznie). To samorząd lekarski przyznaje prawo wykonywania zawodu i prowadzi rejestry lekarzy i lekarzy dentystów. Określa też zasady odpowiedzialności zawodowej lekarzy i funkcjonowania sądów lekarskich.
- Zniesienie obligatoryjności przynależenia do samorządu oznaczałoby obowiązek przejęcia części jego zadań przez państwo - uważa Marcin Krupiński ze Stowarzyszenia Hipokrates.
Projekt ustawy o izbach lekarskich przygotowany przez resort zdrowia, który czeka na akceptację rządu, nie znosi co prawda obowiązku przynależności do samorządu, ale zmniejsza liczbę okręgowych izb. To zdaniem NRL ingeruje w niezależność samorządu. Zdaniem resortu zdrowia zmiana ta jest uzasadniona, bo część z nich nie wykonuje nałożonych na nie zadań. Dotyczy to np. prowadzenia postępowań dyscyplinarnych.
147 tys. lekarzy i lekarzy dentystów należy do okręgowych izb