Uzyskanie świadczeń przez samotnych rodziców będzie uzależnione od posiadania alimentów na dziecko. Gminy będą też sprawdzać opiekunów, czy nie mieszkają za granicą.
Sejm rozpoczął prace nad rządowym projektem ustawy o zmianie niektórych ustaw związanych z systemami wsparcia rodzin. To właśnie w nim zawarte są modyfikacje dotyczące funkcjonowania programu 500+ w następnym okresie świadczeniowym, który rozpocznie się 1 października br.
– Główne założenia programu pozostają bez zmian. Koncentrujemy się na likwidacji niepożądanych zjawisk – mówiła Elżbieta Rafalska, minister rodziny, pracy i polityki społecznej, podczas pierwszego czytania projektu.
Wskazała, że polegają one na dopasowywaniu przez rodziców dochodów, tak aby spełniały kryterium na pierwsze dziecko, deklarowania przez opiekunów niezgodnego ze stanem faktycznym samotnego wychowywania potomka oraz pobierania świadczenia wychowawczego przez rodziny mieszkające za granicą. Nieprawidłowości te mają zniwelować zawarte w projekcie zmiany, w tym m.in. nowy sposób ustalania dochodu opodatkowanego podatkiem ryczałtowym, wprowadzenie dla samotnych rodziców wymogu zasądzenia alimentów na dzieci oraz weryfikowanie przez gminy osób starających się o 500 zł pod kątem zamieszkiwania na terenie Polski. Ponadto w zakresie programu 500+ projekt doprecyzowuje pojęcie sprawowania opieki naprzemiennej nad dzieckiem oraz przenosi od marszałków do wojewodów kompetencje rozpatrywania spraw o świadczenia objęte unijnymi przepisami.
W ramach wspomnianego aktu prawnego jest też nowelizowana ustawa z 4 lutego 2011 r. o opiece nad dziećmi w wieku do lat 3 (t.j. Dz.U. z 2016 r. poz. 157 ze zm.).
– Proponowane rozwiązania mają ułatwić zakładanie nowych miejsc opieki, obniżyć koszty ich funkcjonowania oraz zwiększyć liczbę placówek dla maluchów – podkreślała Elżbieta Rafalska.
Realizację tej ostatniej propozycji zapewni wzrost środków z budżetu państwa przeznaczanych na rozwój miejsc opieki żłobkowej ze 151 mln zł do 500 mln zł. Z tej kwoty 250 mln zł pochodzić będzie z programu Maluch+, a druga połowa z Funduszu Pracy.
Projekt zakłada wreszcie zmiany dotyczące Karty Dużej Rodziny, która oprócz formy papierowej ma zyskać formę aplikacji na urządzenia mobilne. Prawo do niej mają również zyskać wszyscy rodzice, którzy kiedykolwiek wychowywali minimum troje dzieci (od 2019 r.).
Wiele z zawartych w projekcie modyfikacji zostało jednak skrytykowanych przez posłów opozycji.
– Projekt wprowadza dla żłobków zwolnienia podatkowe m.in. od nieruchomości, ale nie przewiduje żadnej rekompensaty finansowej dla gmin z tego tytułu. Został też negatywnie zaopiniowany przez Komisję Wspólną Rządu i Samorządu ze względu na pozbawienie marszałków realizacji zadań związanych z koordynacją świadczeń – zwracała uwagę Magdalena Kochan z PO.
Dodała, że zamrożenie progów uprawniających do zasiłków na dzieci będzie utrudniać dostęp do świadczeń dla najbiedniejszych rodzin.
Z kolei reprezentująca Kukiz’15 Barbara Chrobak, podkreślała, że program 500+ wymaga głębszych niż zaproponowane zmian, np. wydłużenia okresu pobierania świadczenia wychowawczego do momentu zakończenia przez dziecko nauki, a nie osiągnięcia pełnoletności.
Natomiast Krystian Jarubas z PSL wskazywał na potrzebę zastosowania przy ustalaniu uprawnień do świadczenia wychowawczego mechanizmu złotówka za złotówkę, dzięki czemu osoby przekraczające kryterium do 500 zł na pierwsze dziecko nie byłyby pozbawiane zupełnie wsparcia.
Jednocześnie w związku ze zgłoszeniem przez PO wniosku o odrzucenie projektu w I czytaniu dalsze prace nad nim na forum komisji polityki społecznej i rodziny będą kontynuowane po jego przegłosowaniu (ma to nastąpić jutro).
Etap legislacyjny
Projekt ustawy po I czytaniu w Sejmie