Pracodawca musi powracającemu po urlopie macierzyńskim i wychowawczym pracownikowi umożliwić powrót do pracy, ale ochrona przez zwolnieniem już wtedy zazwyczaj nie obowiązuje.

Prawo pracy szczególnie chroni kobietę przybywającą na urlopie macierzyński i urlopie rodzicielskim - pracodawca nie może między innymi zwolnić takiej pracownicy ani odmówić jej wypoczynku zaraz po zakończeniu urlopów. Więcej na ten temat czytaj tutaj>> Ochrona stosunku pracy przysługuje także rodzicom przebywającym na urlopach wychowawczych. Jakie jeszcze prawa ma pracownik na urlopie wychowawczym, dowiesz się tutaj>>

Zarówno osobę na macierzyńskim/rodzicielskim, jak i na wychowawczym można zwolnić tylko w wyjątkowych sytuacjach - a dokładnie jest to możliwe w razie ogłoszenia upadłości lub likwidacji pracodawcy, lub gdy zachodzą przyczyny uzasadniające rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownicy. Kiedy można dyscyplinarnie zwolnić pracownika, dowiesz się>>

Powrót do pracy po urlopie macierzyńskim/rodzicielskim i wychowawczym. Po zakończonym urlopie pracodawca ma tylko obowiązek zagwarantować pracownikowi powrót na dotychczasowe stanowisko pracy. Jeżeli jest to niemożliwe, firma musi pracownikowi zapewnić pracę na stanowisku równorzędnym z zajmowanym przed rozpoczęciem urlopu lub na innym, odpowiadającym jego kwalifikacjom zawodowym. Także wynagrodzenie za pracę nie może być niższe od przysługującego pracownikowi w dniu podjęcia pracy na stanowisku zajmowanym przed urlopem. Powinno być więc w takiej wysokość, jakby pracownik w ogóle nie korzystał z urlopu - a to oznacza, że powinno uwzględniać również przyznawane w tym okresie premie czy też podwyżki.

Zobacz, jakie obowiązki ma pracodawca wobec pracownika-rodzica>>

Jednak ochrona przed zwolnieniem kończy się wraz z zakończeniem jednego z urlopów, chyba że zaraz po macierzyńskim pracownik złoży wniosek o wychowawczy - pracodawca nie może przy tym odrzucić wniosku.

Ponadto pracownika nie można zwolnić także wtedy, gdy jest on uprawniony do urlopu wychowawczego i zdecyduje się na obniżenie wymiaru czasu pracy, maksymalnie o połowę pełnego wymiaru. Także tego wniosku pracodawca nie może odrzucić, jednak ochrona stosunku pracy obowiązuje nie dłużej niż przez łączny okres 12 miesięcy.

W pozostałych wypadkach pracodawca może zwolnić pracownika, ale kryteria doboru osób do zwolnienia nie powinny mieć miedzy innymi charakteru dyskryminacji kobiet powracających do pracy po urlopie macierzyńskim. Kodeks pracy nakazuje bowiem równe traktowanie pracowników między innymi w zakresie nawiązania i rozwiązania stosunku pracy. Jeżeli więc pracodawca łamie prawo, pracownica ma podstawę do odwołania się od dokonanego wypowiedzenia do sądu pracy. Dostałeś nieskuteczne wypowiedzenie? Zobacz, czego możesz domagać się od pracodawcy>>

Natomiast, jak orzekł Sąd Najwyższy w wyroku z 3 listopada 1994 r. (I PRN 77/94), wystarczającym powodem do wypowiedzenia umowy pracownikowi wracającemu po wychowawczym jest brak możliwości zatrudnienia go na stanowisku równorzędnym z zajmowanym przed urlopem lub zgodnym z jego kwalifikacjami.