1 marca weszło w życie rozporządzenie, które wprowadza nowy kod 800 przyczyny wyrejestrowania ubezpieczonego, który będzie miał zastosowanie w przypadku przejścia zakładu pracy lub jego części na innego pracodawcę w trybie art. 231 kodeksu pracy. Co więcej, w Sejmie jest procedowany rządowy projekt nowelizacji ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych oraz ustawy – Kodeks pracy oraz niektórych innych ustaw, który przewiduje możliwość zaliczania wpłat dokonanych przez nieuprawniony podmiot na należności właściwego płatnika składek.
TRZY PYTANIA do Łukasza Kozłowskiego, eksperta Pracodawców RP:
Czy te działania dotyczące outsourcingu pracowniczego są wystarczające i zdołają zapobiec nadużyciom oraz ochronić przedsiębiorców przed oszustami?
Wydaje mi się, że tak. Główna przyczyna problemu wykorzystywania outsourcingu pracowniczego do celów omijania prawa nie tkwiła bowiem w braku odpowiednich narzędzi prawnych. Można przecież zakwestionować umowy, wskazując na ich pozorny charakter w oparciu o art. 231 kodeksu pracy. W mojej ocenie szwankował system informacji. ZUS nie miał do tej pory narzędzi do tego, aby monitorować transfery pracowników, przez co nie mógł szybko reagować na bezprawne działania niektórych podmiotów. Wskazywała na to zresztą NIK w swoim raporcie. Wprowadzenie nowego kodu powinno więc załatwić sprawę.
Warto też zwrócić uwagę, że podjęte przez ustawodawcę działania wykraczają nawet poza rekomendacje Izby. Oprócz rozporządzenia w Sejmie procedowana jest bowiem nowelizacja ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych, o której pani wspomniała. Zakłada ona, że w przypadku uprawomocnienia się decyzji, w wyniku której zostanie potwierdzone, że płatnikiem składek jest inny podmiot niż ten, który je opłacił, ZUS z urzędu dokona przeksięgowania środków z konta firmy niebędącej płatnikiem na rachunek podmiotu wskazanego w decyzji. To także dodatkowe zabezpieczenie dla przedsiębiorców, którzy trafią na oszustów.
Ustawodawca postanowił uszczelnić system poprzez załatanie największych dziur. Może warto byłoby jednak zacząć od źródła problemu, tj. braku definicji outsourcingu pracowniczego w obowiązujących przepisach?
Wydaje mi się, że nie ma potrzeby definiowania outsourcingu pracowniczego jako takiego. Regulacja art. 231 k.p. jest w tym zakresie wystarczająca. Dodatkowo utarła się już praktyka, która powoduje, że firmy wiedzą, jakie działania mieszczą się w granicach prawa, a które już nie.
Jakie zatem działania warto byłoby jeszcze w tym zakresie podjąć?
Należałoby doprecyzować zapisy nowelizacji, która jest obecnie w Sejmie. Art. 38a projektu jest sformułowany w sposób budzący wątpliwości. Nie odnosi się bowiem wyłącznie do nadużyć związanych z art. 231 kodeksu pracy, lecz ma charakter ogólny, tworząc ryzyko powstania nadmiernej swobody interpretacyjnej. Dlatego trzeba byłoby wprowadzić jednoznaczną definicję płatnika składek jako strony umowy.