Sama chęć uzyskania świadczeń z ubezpieczenia społecznego, jako motywacja do podjęcia zatrudnienia, nie świadczy o zamiarze obejścia prawa.
W niniejszej sprawie Zakład Ubezpieczeń Społecznych stwierdził, że T.P. jako pracownica nie podlegała przez 8 miesięcy ubezpieczeniom społecznym: emerytalnemu, rentowym, chorobowemu oraz wypadkowemu.
Wątpliwości organu rentowego wzbudził m.in. fakt, iż umowa o pracę z T.P. została podpisana od razu na okres 12 miesięcy bez uprzedniego zatrudnienia jej na okres próbny. Co więcej – zdaniem ZUS – płatnik składek nie miał realnej potrzeby zatrudnienia pracownika na stanowisku, na które przyjął T.P., a zgromadzone dowody nie wskazują też na rzeczywiste wykonywanie przez kobietę pracy. Z kolei z faktu rozwiązania z nią umowy po 8 miesiącach zakład wysnuł wniosek, iż faktycznie miała ona na celu jedynie wypełnienie przez T.P. warunków do uzyskania świadczenia przedemerytalnego.
Kobieta złożyła odwołanie od decyzji organu. Wskazała, że to pracodawca decyduje o utworzeniu stanowiska pracy oraz o ewentualnej jego likwidacji. Ponadto – w jej ocenie – sama chęć uzyskania świadczeń z ubezpieczenia społecznego, jako motywacja do podjęcia zatrudnienia, nie świadczy o zamiarze obejścia prawa. Podobnie zresztą jak inne cele stawiane sobie przez osoby zawierające umowy o pracę, takie jak np. chęć zapewnienia środków utrzymania. Sąd Okręgowy w Łodzi uznał, że odwołanie zasługuje na uwzględnienie.
Zaznaczył, że o tym, czy strony istotnie nawiązały stosunek pracy, nie decyduje samo formalne zawarcie umowy, wypłata wynagrodzenia, przystąpienie do ubezpieczenia i opłacenie składki czy wystawienie świadectwa pracy, ale rzeczywiste realizowanie elementów charakterystycznych dla tego stosunku, które wynikają z art. 22 par. 1 k.p., w tym faktyczne wykonywanie obowiązków. W ocenie SO zgromadzony w sprawie materiał dowodowy potwierdził, że T. P. rzeczywiście wykonywała powierzone jej w oparciu o umowę o pracę zadania.
Sąd zwrócił jednocześnie uwagę, że nawet jeżeli rzeczywistą wolą zawarcia przez kobietę umowy o pracę była chęć wypełnienia warunku, od którego uzależnione jest przyznanie prawa do świadczenia przedemerytalnego (tj. rozwiązania umowy o pracę z przyczyn dotyczących zakładu pracy, w którym osoba była zatrudniona przez okres nie krótszy niż 6 miesięcy), to okoliczność ta nie świadczy o zamiarze obejścia prawa, jeżeli umowa o pracę jest faktycznie realizowana. A w tym przypadku tak było.
W związku z powyższym, sąd okręgowy zmienił zaskarżoną decyzję ZUS i orzekł, że T.P. podlegała w spornym okresie obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym: emerytalnemu, rentowemu, chorobowemu i wypadkowemu jako pracownik.
ORZECZNICTWO
Wyrok Sądu Okręgowego w Łodzi z 2 stycznia 2017 r., sygn. akt VIII U 1074/15.