Prawdopodobnie tuż po Nowym Roku do Trybunału Konstytucyjnego trafi wniosek klubu Lewicy w sprawie ustawy o emeryturach pomostowych - zapowiedział w piątek szef SLD Grzegorz Napieralski.

"Chcemy go przygotować jak najszybciej, do końca roku" - powiedział w piątek PAP Napieralski. Jak dodał, do TK wniosek powinien trafić tuż po Nowym Roku.

Według niego, nad wnioskiem pracują już prawnicy sejmowi i eksperci SLD, a całą sprawę pilotuje zespół w składzie: Napieralski, Ryszard Kalisz i Anna Bańkowska.

Większość klubu Lewicy zagłosowała w piątek za odrzuceniem weta prezydenta do ustawy o emeryturach pomostowych. Liderzy SLD zapowiedzieli jednak, że skierują ustawę o emeryturach pomostowych do TK.

Lewica w ustawie o pomostówkach kwestionuje przede wszystkim zapis dotyczący kryteriów otrzymania tych świadczeń.

Według ustawy, pomostówki mają przysługiwać osobom urodzonym po 1 stycznia 1948 r., które do 1 stycznia 1999 r. przepracowały co najmniej 15 lat w szczególnych warunkach albo wykonywały przez ten czas pracę o szczególnym charakterze. Wątpliwości Lewicy budzi głównie data 1 stycznia 1999 roku.

Ustawa o emeryturach pomostowych przewiduje, że po 1 stycznia 2009 r. na wcześniejszą emeryturę będzie mogło przejść czterokrotnie mniej osób niż wynikałoby to z obowiązujących przepisów. Byłoby to ok. 250 tys. osób, reprezentujących ok. 40 zawodów, zamiast ok. 1 mln osób. Prawo to traci większość nauczycieli, część kolejarzy, artyści, dziennikarze, kierowcy ciężarówek.